Najbardziej inteligentne gry jakie znacie ?

[PegazusMaster]

Szukam tytułów najbardziej inteligentnych gier jakie znacie. Chodzi mi o gry niezależnie od gatunku, w których ciągle MÓZG musi wchodzić na wysokie intelektualne obroty, aby ruszać rozgrywkę do przodu.

JA na początek wymienię kilka, które kojarzę i wymiatają - liczę na więcej.


Najlepsze:
"Chromatron"


Dobre:
"Advance Wars 1,2"

Przeciętne/Casual:
"Portal"

[orlasek]

Lubię taką jedną flashówke gdzie trzeba sterować krowami po puchar
Zarejestruj się, klikając tutaj, by zobaczyć link.

[M'cin]

Będę sobą i zacznę od strategii. Supreme Ruler 2020 i Hearts of iron III - tych dwóch gier nie udało mi się rozgryźć, były dla mnie za mądre (plus taki sobie interfejs). Generalnie w tej kategorii polecam Europe Universalis i wszystkie strategie od Paradox Studio.

Cykle Close Combat i Combat Mission - oczywiście, opierają się na pewnych założeniach i powtarzalnych mechanizmach, ale ile tam można zdziałać dobrym, nietypowy pomysłem to magia :>

Frozen Synapse - toż ja tam potrafiłem prawie cała godzinę jedną turę planować!

Z logicznych Space Chem - Przypadkiem pierwszego poziomu się tam nie da przejść :>

Antichamber - Trochę inne myślenie, ale trzeba jednak nauczyć się myśleć inaczej, bez tego ani rusz!

Komputerowe szachy i brydż. W każdym wydaniu :>

Edit Stwierdzam, ze podoba mi się chromatron.

[Zielony]

Legendarna "Syberia" oczywiście. Przejście tej gry be żadnych "podpowiedzi" zajmuje średnio ponad rok. Poziom trudności nie zniechęca jednak do grania ponieważ fabuła jest po prostu niesamowicie wciągająca.

Jeżeli chodzi o gry komórkowe to polecam Diamond Rush- bardzo fajna "giereczka" do posiedzenia w kolejce do lekarza. Niestety bez fabuły.

Jeśli chodzi o NES to oczywiście "Advetures of Lolo" i "Desert Commander". Te dwa tytuły zabrały mi pare(naście) ładnych godzin, ale zniechęcił mnie brak jakiejś ładnej historii.

[M'cin]

Zielony napisał(a):Przejście tej gry be żadnych "podpowiedzi" zajmuje średnio ponad rok

Źródło?

[Vidarr]

FreeCell. Mówię to zupełnie poważnie. Ta gra ma cholerne drugie dno. Po rozegraniu jakichś pięciuset partii (czasem nie ma internetu i trzeba coś porobić...) jestem w stanie powiedzieć z ręką na sercu, że wiele można z tej gry wyciągnąć. Nauczyć się, by nie postępować pochopnie, by rozsądnie planować swoje działania, unikać najmniejszych błędów, które są nieodwracalne, a powodują brutalną lawinę konsekwencji. Polecam.

[PegazusMaster]

Średnio ufam strategiom w czasie rzeczywistym. Zwykle to rozgrywka mi się ograniczała do ogarnięcia "tutoriala" obsługi rasy/nacji a potem całość zmieniała się w refleks - jak najszybsze realizowania z 1 max 2 patentów rozgrywki.
Przygodówki są spoko dopóki zagadki są w miarę logiczne, a nie opierają się na samym testowaniu możliwych kombinacji, aby się okazało że jakiś małologiczny sposób jest rozwiązaniem kiedy to każda myśląca osoba zrealzowała by z owego zestawu przedmiotów masę innych bardziej sensownych rozwiązań uwzględniając otoczenie. Inteligentne w miarę przygodówki jest zrobić trudno - kojarzę serię Penumbra 1,2 i tam zagadki są niezłe, bo opierają się częściowo na fizyce tj. na ciężarze przedmiotów itp. ale i tak miejscami nie do końca są przemyślane, ale pamiętam, że w tej właśnie grze zagadki bywają dobre i naprawdę opierają się na logicznym myśleniu szczególnie w Penumbra 2.

[M'cin]

Strategie Paradoxu opierają się o aktywną pauzę, Combat Mission i Frozen Synapse to turówki, a Close Combat z typowym RTSem nie ma za wiele wspólnego, więc niepotrzebnie się boisz

[batter]

Incredible Machine